Nie wiem jaką kawę pijał Sokrates, ale po dzisiejszym spotkaniu wiem, że nic nie wiem […]
trzy doby w Londynie | Food & Design time
Do Londynu jedzie się po dwie rzeczy: po dobry teatr i po dobre jedzenie. Musicale […]
Ostryga… na salonach | trudna lekcja dyplomacji
Zawsze słyszę, że gdybym pracowała w dyplomacji na świecie trwałaby nieustanna wojna – i jest […]
Moje wielkie włoskie wakacje | Toskania
Jest rano, siedzę w ogrodzie świeci słońce i jakoś nie spieszno mi do pakowania walizki… […]
Dialogi bez konserwantów: na surowo i niekoniecznie o sushi | vol.2
Ileż można gadać o jedzeniu??? Odpowiedź jedyna słuszna brzmi: non stop. Część rozmów postanowiliśmy spisać: […]
Toskania dzień po dniu – 14 wybranych smaków uzupełnianych co 24h
Dzień 1 SMAK DNIA: karczochy na pizzy po kilkunastu godzinach jazdy jestem na wsi, jest […]
Zapachniało chlebem… | Po V Jarmarku Produktów Tradycyjnych
Nie znam takich, którzy nie kochają polskiego porządnie wypieczonego chleba, ze spieczną, gorzkawą wręcz skórką […]
sobota na SER-io | śląsko-bieszczadzka degustacja
Nic nie wskazywało, że to będzie tak serrrrowa sobota. Zaopatrzona w razowiec od Kloska i […]
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie: tajemniczy Jarmark Produktów Tradycyjnych w chorzowskim Skansenie {26.08.12}
Za długo pracuję w kulturze i z ludźmi z kultury, by się dziwić, że chyba […]