Kuchnia + Panton | Fiolet

Trwa pełnia sezonu na jagody i soczyste węgierki zatem dziś w cyklu menu zdominowanych jedną barwą proponuję wszelkie odcienie fioletu. Pretekstem do barwnej kolacji niech będzie bakłażan, zwany też w pewnych kręgach miłosną gruszką. Bakłażan przez setki lat jadali ze smakiem Chińczycy i Hindusi, w Europie spopularyzowali go Włosi dopiero w XVI wieku. Dziś jest kulinarną dumą narodową Francuzów (prowansalskie ratatuille) czy Greków (zapiekana moussaka). Warzywo ma prostą instrukcję obsługi: koniecznie zostawiamy fioletową skórkę a niezależnie od sposobu przygotowania warto najpierw kawałki natrzeć solą i skropić cytryną, by uniknąć goryczkowatego smaku. Tak przygotowane kawałki czy plastry można przygotowywać już wg własnej fantazji (najlepsze są grillowanie, smażone, zapiekane czy duszone). Wśród bakłażanowych przystawek królować na stole powinny grillowane plastry posypane szczyptą oregano przełożone chrupkimi plastrami szynki parmeńskiej (pieczone do chrupkości w piekarniku w temperaturze 200 stopni). W wersji wegetariańskiej można przygotować roladki z grillowanego bakłażana, które niczym morskie glony i ryż można nafaszerować ogórkiem papryką, twarożkiem i pokroić na małe bakłażanowe sushi. Gusta miłośników fioletu i purpury zaspokoi na pewno sałatka z pieczonych w piekarniku buraków (muszą pod folią piec się w temperaturze powyżej 220stopni) ? po stygnięciu wystarczy pokroić warzywo na ćwiartki, polać sosem miodowo musztardowym i połączyć np. z orzechami włoskimi. Inną alternatywą na przekąskę będzie na pewno sałatka z czerwonej fasoli, cienkich krążków czerwonej cebuli skropionej oliwą z oliwek i kawałkami tuńczyka. Jako danie główne w wyjątkowo intensywnej barwie proponuję tradycyjne gołąbki w nietradycyjnej formie ? po pierwsze w liściach czerwonej kapusty, której barwa zyskuje odcienie od niebieskości przez fiolet prawie po granatową czerń. Nadzienie ryżowe warto zastąpić kaszą jęczmienną lub gryczaną łączoną tradycyjnie z mięsem (może i uda się dodać mieloną jagnięcinę) lub np. z serem bryndza.  Z deserem sprawa jest banalna ? jagody i jeżyny lub świeże fioletowe figi są same w sobie rarytasem, świeże owoce zmiksowane z jogurtem i łyżką miodu dobrze schłodzone w koktajlu ugaszą wakacyjne pragnienie. Można pokusić się też o sorbet własnej roboty z leśnych owoców lub zapiec jagody z kruszonym ciastem ? w owocowy crumble warto wsypać szczyptę imbiru, którego doskonały aromat uwolni się podczas zapiekania.

[tekst opublikowano w Gazecie Wyborczej]

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *