Pracuję intensywnie, lista się powiększa, poza producentami fajnych produktów myślę też o powstałej ostatnio mapie zakwasów – może da się ktoś namówić na dzielenie się z innymi – wystarczy przyjść ze słoikiem, a może to być początek pięknych domowych wypieków…
Pierwsi dostawcy już się potwierdzają, będą tłoczone soki, fajne konfitury, ekologiczne jajka czy certyfikowane warzywa. Niebawem podamy listę produktów, które będziecie mogli w sobotnie przedpołudnia kupić na improwizowanym bazarze w KATO.
Cała impreza powstaje w kooperacji (pomysł i organizacja po stronie klubokawiarni KATO, a ja, tj. OSTRYGA im pomagam w części merytoryczno-kulinarnej) – jeśli ktoś ma jakiś pomysł i chce nam polecić jakieś fajne produkty z okolicy niech piszę e-maile. Ja wracam do pracy – mam plan, by namówić pewną katowicką cukiernię na sprzedaż własnej roboty cynamonowych krówek, które są boskie!!!
ps. by nie szukać pomiędzy wpisami na blogu – info na temat Kato Bazaru znajdziecie klikając w specjalnie stworzoną na tę okazję zakładkę.